O godzinie 10.00 została odprawiona msza święta w naszym kościele. Przed kościołem na koniu czekał rycerz na parafian i potem w korowodzie udaliśmy się pod nasza straż pożarną. Dziękujemy panu Walczakowi i jego ekipie za pomoc w zorganizowaniu tego święta bo bez koni nie byłoby tego efektu.
Przy straży odbyła się mała inscenizacja z życia tego świętego podczas której rycerz podzielił się płaszczem z biednym żebrakiem. W role żebraka wcieliła się Regina Skowronek i Rajmund Gawlik. Potem wszyscy zebrani zostali poczęstowani rogalami , które zostały upieczone w naszej piekarni. Dziękujemy księdzu proboszczowi i państwu Kała za smaczny poczęstunek. Tego dnia było trochę chłodno ale można było się ogrzać przy ognisku które przygotował Szczepan Piechaczek. Nasi strażacy zadbali o bezpieczną drogę i bezpieczeństwo przy ognisku. O oprawę muzyczną zadbał Grzegorz Skowronek.
Pan sołtys i Rada Sołecka dziękują wszystkim którzy przyczynili się do zorganizowania tego spotkania i zapraszają mieszkańców na przyszły rok.
Legenda o Św. Marcinie po Śląsku:
"Dziolo sie to we czwartym wieku po Chrystusie. Boła wtedy siarczysto zima, nasuło kanc sniega, mroz szczypol po gymbie, a na galynziach i rantach dachow wisiały lodowe sople. We głymbokim sniegu siedziol ubogi zebrok i trzons sie ze zimna. Po drodze rajtowoł na koniu rzymski wojołk owiniynty we cieply, czerwony mantel, a na głowie mioł zloty hełm obstrojony piórami. Nołgle koło niego stanoł trzynsoncy sie żebrołk, który niy mioł nic, yno pora potarganych szmatów na grzbiecie, wyciongoł do niego rynce i prosioł o pomoc. Wojołk spojrzoł na biydołka, który bol siny ze zimna, ulitowoł sie nad nim, ślołz z konia, symnol swoj cieply, wojskowy mantel, przerznol go mjeczym na pol, i jedna polowa darowol biydnymu. Potym owinol sie drugom polowom mantla, skoczol na zatel i porajtowol dalij. Tyn wojok miol na miano MARCIN, który potym zostol świyntym. Kozdego roku 11 listopada fajrujymy imiyniny Marcina, coby pamiyntac o swiyntym, który podzieloł sie z biydokym mantlym i uratowol mu zycie."